Zakupy w Fockusie

Hej, jak wiecie Kasia przedwczoraj wróciła ze Szczecina i wczoraj musiałam ją zmusic by poszła ze mną na zakupy ;-)) Potrzebny mi był lakier do paznokci, no moze nie był potrzebny ale chciałam kupić nowy ;-)
Idąc po niego nawet wiedziałam jaki kolor chcę. Oczywiście zakupy w stylu ,,idę tylko po ta jedną rzecz" nigdy nie wypalaja i kupuję różnych pierdołek więcej niż jest mi potrzebne, ale na tym chyba polega życie kobiety ;-))

Kupiłam 5 lakierów.

*Pierwsze 2 od góry są z Rimmel na opakowaniach pisze że schną w 60 sekund. Nie wiem czy to prwda,

bo jeszcze ich nie użyłam i kupiłam je pierwszy raz. Mamy tam kolor 627 Movie Star i 210 Ethereal

*Czarny lakier kupiłam już 2 raz jest to Isabelle Dupont N50. jest całkiem dobry jak na tak niska cenę, trzyma koło tygodnia, ale dość długo schnie.

*Czerony lakier na dole tez kupiłam po raz drugi chociaż mam jeszcze poprzedni, ale tak go luie że zrobiłam zapas.  Jest on z Wibo  kosztuje chyba koło 7-8 złoty, ale jest genialny. Trzyma długo, a do tego na opakowaniu mozemy przeczytać, iz przyśpiesza wzrost paznokcia oraz zawiera wapń, proteiny soi oraz witaminy A, C, E.

* I ostatni w kolorze mlecznej czekolady również z firmy Wibo i spodziewam sie że będzie dobry.

Kupiłam go bo urzekł mnie jego kolor.

Co do Outfitu musze wam powiedzieć, że u nas w Zielonej Górze jet fatalna pogoda więc wielkiego pola do popisu nie mamy w taka chlapę, co nie oznacza że nie staramy sie wygladac dobrze ;-))

Jak widac na załaczonym zdjęciu. Zbierało sie na deszcz (patrz na chmury).

Ja stoje przy fontannie obok centrum handlowego Fockus Park.

Po krótce o ubraniach. Zaczne od góry:

- ramoneska ze skóry którą znalazłam w second handzie i utargowałam cene do 20 zł, kobieta sie zgodziła gdyż powiedziała że jestem 2 osoba na którą pasuje, a to dlatego że zmki ida na ukos i kurtka robi sie bardzo wąska gdy sie ja zapnie

-spodnie H&M

-koturny Bata

- torebka ze skóry Dolce&Gabbana

- bransoletki pamiątki z różnych zakątków świata

W przedostatnim poście pisałam o odżywce do włosów od John Frieda i ktoś zapytał ile kosztuje?

Sprawdziłam bo nie byłam pewna w Douglas ponad 35 złoty w Rossmann niecałe 35 złoty ale dość często są one w Rossmann przeceniane na 27 złoty ;-) Naprawde warto je kupić.

Jeśli wolicie tańsze produkty w nastepnym poście pisanym przeze mnie podpowiem wam jakie produkty do włosów uzywam i które są dobre a także jakie sztuczki mozna stosowac by osiagnać wspaniałe efekty.

Pozdrawiam was i prosze o komentarze z waszymi opiniami i sugestiami.

HEART UP!

Malwina