Tak jak obiecałam robiłam fotki, jest ich sporo więc dzisiaj pokarzę wam tylko część ;-D
Jakby tutaj w skrócie opowiedzieć o cudownych dwóch dniach w Poznaniu...
Hmmm......Opera- Jezioro Łabędzie cudownie, najbardziej urzekła mnie muzyka <3
Po Operze powrót z dziewczynami do naszego hotelu, najzabawniejsze było szukanie właściwego adresu hahahahaha ;-P
Wystrój w stylu retro <3 gadanie do 3 o niezwykle ważnych sprawach i nurtujące nas pytania hahah
Rano pyszne śniadanko i bardzo krótka rozmowa z parą 70 letnich lesbijek z Francji, bardzo miłe kobietki <3
Potem wyprawa do Starego Browaru i 7 godzin chodzenia po sklepach w oczekiwaniu na Teatr ;-D
Wieczorem najzabawniejsza sztuka jaką w życiu widziałam "Mayday" zachęcam to obejrzenia, cała sala sikała ze śmiechu ;-D
No i to co najlepsze cała kochana ekipa w autokarze ;-D
Tak to był spory skrót wydarzeń ;-D
W sobotę było kino z Wiki, Nikodemem, Anią i Kasią, aż dziwne jest to że ta cała akcja ze Zmierzchem zaczęła się jak byłam jeszcze w podstawówce, nigdy specjalnie fanką nie byłam ale moja przyjaciółka owszem ;-D
A teraz fotki z krótkimi opisami (jakże mogłoby być inaczej) ;-D
Retro wall w naszym hotelowym pokoju ;-D
nasze śniadanko- pychotka
jedno z pysznych dań podczas lunchu ze znajomymi w Pizza Hut
pyszna mrożona herbatka marakuja i truskawka <3
Starbucks ze znajomymi ;-D
Yogo Choice w ostatni dzień pycha pycha pycha ;-D
A tutaj fotka z sobotniego wypadu do kina ;-D
Teraz wracam do matematyki ;-P Życze udanego poniedziałku i szybkiego nadejścia weekendu ;-D
W następnej notce pokarze zdjęcia ciuchów które mnie urzekły w sklepach w Starym Browarze ;-D
XoXo MP
To coś z PizzaHut to jest pizza ? Bo nie ogarniam tego na zdjeciu :P
OdpowiedzUsuńTak tak to pyszna pizza ta z cheese bites co reklamują ciągle ;-P
Usuń